W zeszłym roku zdawałam maturę . Miałam poczucie że poszło mi fatalnie i nie mam co marzyć o kierunku na który chciałam pójść . Wpadłam w depresję , byłam załamana , zamiast cieszyć się że koniec szkoły , 3 miesiące laby to ja wyłam w poduszkę ;/ Moja najlepsza przyjaciółka kupiła mi Tabletki Forstres i pudełko czekoladek
Czekoladki zjadłam
, ale do tabletek byłam nastawiona na nie.Zbliżał się termin wyników matury a ja żyłam jak na szpilce , tylko nerwy , nerwy , nerwy. Zaczęłam zażywać tabletki Forstres
. Powiem szczerze że bardzo mi pomogły denerwowałam się coraz mniej . W dniu matury byłam tak spokojna
Matura zdana
teraz przed każdym egzaminem biorę tabletki , bo szkoda nerwów