Cześć, proszę o rady. 2 tygodnie temu wróciłam z chłopakiem z wakacji w Grecji all-inclusive. Jednak biuro podróży kompletnie nie zrealizowało obiecanych atrakcji, za które zapłaciliśmy. Co więcej, pobyt trwał 2 dni krócej. Czy mam ubiegać się o zwrot kosztów? Czy w ogóle jest jakaś szansa na odzyskanie pieniędzy? Może ktoś miał podobną sytuację i może powiedzieć, czy samemu można coś wywalczyć?
Pozdrawiam