Mój za to wychodzi z założenia, że majsterkowanie to nie dla niego, więc nawet do najdrobniejszych napraw wzywa kogoś, kto jest w stanie zaradzić sytuacji kryzysowej.
Czasami bywają jednak wymierne korzyści z tej sytuacji, bo jak coś rzeczywiście się zepsuje to nie próbuje tego na siłę reperować, tylko kupujemy nowe, a to oczywiście dla mnie ekstra okazja, żeby wymienić stare na nowe

Ostatnio zaczynam rozglądać się za roletami:
http://lotari.pl/ , bo jak się już pewnie domyśliliście te stare zaczynają szwankować

Czasami bywa zatem "in plus" ta jego nieumiejętność.