Dobra rzecz dla ludzi z nieudokmentowanym dochodem, gdyż takie zazwyczaj nie wymagają zaświadczenia o zarobkach. Dla innych lepszy chyba jest zwykły bank.

Szybkie kredyty nie są takie złe ale jak do wszystkiego również do nich warto jest pochodzić z głową. Obecnie banki niechętnie udzielają kredytów. Na pewno mniej chętnie niż kilka lat temu tak wiec osoba bez zdolności kredytowej czasami potrafi zostać dosłownie na lodzie.
Odsyłam do szybkiej monety: https://www.szybka-moneta.pl/ - obecnie firma ma promocję, w ramach której możecie wziąć kredyt na 500 zł bez żadnego oprocentowania, bez prowizji czyli za darmo.
Fakt,ze kwota mogłaby być trochę wyższa ale moim zdaniem warto jest z promocji skorzystać. Skoro jest.

Słuchajcie, mój znajomy nabrał tych szybkich kredytów na bardzo potężną sumę. Ostatnio miał wypadek i zupełnie nie ma jak zwrócić tych pieniędzy. Czytam sporo o ogłaszaniu upadłości konsumenckiej. Czy w takiej sytuacji to według was dobra decyzja żeby taką upadłość ogłosić?

Warto pamiętać, że szybkie kredyty nie powinny nam się kojarzyć wyłącznie z drogimi ofertami firm pozabankowych. Niektóre banki wciąż oferują kredyty dostępne nawet w 1 dzień ! Wszystko przez to, że cała procedura łącznie z podpisaniem umowy odbywa się online. Kredyty w banku są bezpieczniejsze i przede wszystkim tańsze. Tutaj jedna z takich ofert, koszty to tylko 10 zł miesięcznie za każdy pożyczony 1,000 zł - nie są wymagane zaświadczenia a kwota to nawet 50,000 zł - mo.j.pl

Jakoś nie mam zaufania do parabanków udzielających szybkich kredytów. Wolę albo zaoszczędzić albo wziąźć kredyt w normalnym banku. Sporo czytałam o wszelkiego rodzaju pozyczkach i kredytach jak szukałam najlepszego kredytu hipotecznego.
Co mnie zdziwiło w tym artykule? Że nie zawsze jest potrzebny wkład własny żeby taki kredyt dostać.