przez mufa » 14 wrz 2015, 11:01
"Czym się kierować, żeby nie trafić na jakieś łosia, która zmaści tekst i będzie jeszcze chciał zapłaty ?"
Wydaje mi się, że buractwem, chamstwem i idiotyzmem. Sorry, ale tak zrozumiałem to zdanie: "Jak znaleźć jelenia, który stworzy mi tekst na stronę za darmo, bo to przecież żadna praca".
Jeśli dobrze zrozumiałem, to możesz poszukać wśród studentów, obiecując niezwykle wartościowe doświadczenie oraz referencje. Może rzeczywiście jakiś łoś na to pójdzie.
Wylatujesz z lotniska Pyrzowice-Katowice i zastanawiasz się co zrobić z autem? Zapraszam na .