A w jaki sposób zabezpieczacie rowery przed kradzieżą? Czy oznakowanie na policji coś w praktyce daje? Bo czytałem niedawno na portalu
http://bezpiecznepomorze.pl o częstych włamaniach na pomorzu, gdzie mieszkam i przyznam szczerze, że boję się o mój sprzęt. Niby jest w zamkniętym garażu, ale jak się uprą, to ukradną. A trochę mnie kosztował, jakieś 5000 przy zakupie, a potem jeszcze trochę w niego włożyłem, wołałbym, żeby nic mu się nie stało.
Śpiewał, że możemy być tacy, jak oni, jak Romeo i Julia. Innymi słowy - martwi.