Bawię się w przerabianie i "ulepszanie" odzieży a także w biżuterię typu hand made. Moja praca daje mi dużą satysfakcję i niezły dochód i dziś na nic w świecie bym tego nie zamieniła.

nic, tylko gratulować

grunt to się realizować w swojej pracy

kiedyś moja córka zajmowała sie robieniem kolczyków z modeliny, które następnie podarowywała przyjaciólkom, byłem troche przeciwny tej działalności, bo zamiast się uczyć, lepiła całymi dniami różną biżuterie. Nie wiedziałem, że można na tym solidnie zarobić...

Moja znajoma otworzyła nawet e-firmę, która zajmowała się produkcją biżuterii (także na zamówienie - np. na ślub lub na komunię), nazywało się toto "4 żywioły" i dopóki znajoma pracowała jako nauczycielka w szkole, na brak klientek nie narzekała... Potem nasyciła rynek i biznes padł. Widocznie zaniedbała reklamę internetową:(

Cieżko w dzisiejszych czasach utrzymać firmę sprzedającą dzieła hand-made

Kuzynka robi kolczyki i je sprzedaje na allegro. Jest to więc moim zdaniem najlepszy sposób na biznes!

Pewnie jakieś grosze, które wydają się być dużymi dochodami. Jeśli to praca dodatkowa lub praca gimnazjalistki, to faktycznie "byznes is byznes". Pamiętaj tylko, że urząd skarbowy też ma coraz częściej oko na sprzedawców allegro.

Można na tym nieźle zarobić, jeśli robi się dość oryginalne rzeczy i ładne - ostatnio popularnością cieszą się babeczki i ciasteczka z fimo - takiej lepszej modeliny - i sprzedaje je jako kolczyki, wisiorki, bransoletki. Kolczyki kosztują od 20 zł, wisiorki od 40 zł. Z tym że trudno powiedzieć, ile się robi takie kolczyki, bo może to być dość pracochłonne,