Kiedyś pan Tusk wspominał o tym...
wie ktoś na jakkich zasadych miało by to wyglądać?

Oj.. Nie wykracz tylko niczego Z tego co mi się kojarzy to tylko zlikwidowanie ulgi na internet, a więcej nic nie słyszałem, żeby coś jeszcze miało się stać...

To akurat nie Tusk.
Już nie pamiętam, ale był taki pomysł aby opodatkować wysyłane e-maile a w zasadzie za każdy płacić 1 eurocent.
Normalnie śmiechu warte, bo w skali całej UE to byłyby setki milionów euro. Pytanie dla kogo?

Nic nie wiem o tym, żeby były dodatkowo opodatkowany, ale słyszałam że mają znieść ulgę za internet. Nie będzie można już odliczyć go z kosztów.

Napewno zlikwidują ulgę internetową, to już przesądzone, ale o podatku od wysyłanych maili nie słyszałem. To miałoby dotyczyć osób prywatnych czy firm?

A właśnie że nie ulga na internet ma pozostać - ma tak symboliczne znaczenie dla internetu, że nie warto było się nią przejmować.

Ulga zostanie zlikwidowana dla większości obywateli. Pozostanie tylko dla tych co korzystają z neta od niedawna.

Pan Tusk to jest człowiek niespełna rozumu niestety

To jest niemożliwe do osiągnięcia. Niestety Panowie w rządach w europie chcą nam jak najszybciuej ograniczyć internet ale to im się nie uda. Cała idea internetu polega na tym że jest nieograniczony:)