Jak wytrzymać w pracy z mega katarem?
urlop wziąć się nie da, zwolnienia też nie, a niestety katar z nosa leci i chusteczki na tonę schodzą.
Jakieś twórcze pomysły ?

O tej porze roku katar to jakaś zmora! Trudno mi sobie wyobrazić, jak musi być ciężko.
Mogłabym podpytać męża, ewentualnie poleca, ale z Twojego opisu nie wynika, czy taki Cię dręczy akurat. Napisz coś więcej to spróbujemy doradzić

Kup sobie jakiś lek jest to musi być i na katar.
Myślę, że warto udać się do aptei po coś by się nie męczyć bo Twoja wydajność spada.

Jesli jest to i utrzymuje sie dluzej niz pare dni to jest spore prawdopodobienstwo, ze masz po prostu alergie. Alergia moze sie pojawic nawet u doroslego, jak wczesniej jej nie mial. Napisz wiecej informacji na ten temat.

A nie lepiej jest iść na L4? U mnie jest możliwość poproszenia o prace zdalną w takim wypadku. W końcu niezbyt przyjemnie jest siedzieć w pracy z katarem, gdzie dodatkowo zarażasz wszystkich wokół.

oj żeby tak łatwo można było iść na L4... mnie razem z katarem idzie zawsze kaszel, bo katar spływa mi po gardle :/ na katar najlepiej mi pomagają inhalacje z majeranku albo samej soli fizjologicznej, Fluimucil na kaszel Jakoś z takim zestawem daję radę.

Ja korzystam z takich kropelek - Xylometazolin i wszystko znika. Cały katar zostaje wyeliminowany Super sprawa takie kropelki Ulga dla nosa i można pracować dalej.

A po co się tak męczyć? Przecież lepiej udać się do alergologa z http://www.wawmed.pl/ i wyleczyć ten problem na stałe. Sam miałem w przeszłości problemy z alergią i wiem, że faktycznie może być to problemem, jeśli się tego nie wyleczy.

ja polecam po prostu dobre krople do nosa. Jakie polecicie najlepsze? mnie generalnie ominela alergia ale zwykle o tej porze mialem przekichane i jedynie vicks pomagal, takze ja ze swojej strony polecam