A sprawdzałaś ich skład? Ja się kieruję wyłącznie tym kryterium. Czasami jakiś kosmetyk wygląda na dobry, ale jest tak naprawdę zapychający i może podrażniać cerę.

Nie od dzisiaj wiadomo, że apteczne kosmetyki uważane są za lepsze, niż te dostępne w drogeriach. Ale nie warto wpadać w tę pułapkę - niektóre firmy wykorzystują ten stereotyp i produkują specjalne linie kosmetyków dostępne tylko w aptekach, mimo że składem nie różnią się od kosmetyków z Rossmana. Dlatego warto podejść do tego z głową i uważnie czytać etykiety. No i koniecznie wspierać polskich producentów, bo polskie kosmetyki niczym nie ustępują tym zagranicznym. Ciekawego wywiadu na tematy swojej marki kosmetycznej udzieliła dr. Eris na łamach magazynu Enter The Room - http://www.entertheroom.pl/beauty/24-wy ... irena-eris To przykład polskiego przedsiębiorcy, którego warto cienić wyżej niż zagranicznego

Ja zwracam uwagę na skład kosmetyków i na przykład takich http://laroche-posay.pl/produkty/potrze ... d1116.aspx nie jestem w stanie dostać w żadnej drogerii. To są specjalistyczne kremy

O tym, że na skład należy zwracać uwagę, niestety boleśnie się ostatnio przekonałem. Kupiłem dziewczynie jakieś kosmetyki - przyznaję, były w promocji... Chciałem zaoszczędzić ;/ ech nie wiem co mnie podkusiło. Wysypka i ból. Nic fajnego. Teraz już wiem, że lepiej jest zamówić coś w Internecie, gdzie jest podany skład i w dodatku są opinie o danym produkcie - na przykład tak, jak tu: . Trzeba poczekać na przesyłkę, ale przynajmniej człowiek nie kupuje kota w worku.

Niestety sama po sobie wiem jak ważne jest sprawdzanie składu.... Koniecznie zwracajcie na niego uwagę! Skutki mogą być bardzo nieprzyjemne i bardzo długotrwałe... Na szczęście zawsze na ratunek przychodzą mi te produkty z apteki...

Oczywiście, zdarza mi się kupować w aptece. Ale również zamawiać w sieci.
Pod warunkiem, że miałam okazję wypróbować coś wcześniej w tzw. "realu".
Ostatnio miałam okazję zobaczyć zabieg u fryzjera z użyciem kosmetyku do włosów.
To specjalny proszek, który zawiera mikrowłókna, które zaaplikowane na włosy powodują, że są one gęstsze.
No i teraz mam ogromną ochotę go zamówić właśnie z sieci. Zastanawiam się tylko nad kolorem, bo paleta jest spora.

Nie kupuję, nie mam takiej potrzeby. Wszystkie kosmetyki mam z ekobieca.pl. Od dawna zaopatruję się w tej drogerii nie tylko dla siebie, ale też dla bliskich. Same dobre rzeczy mogę o niej mówić.

Ja też nie lubię kupować kosmetyków w aptece. Nie wszystkie są pod ręką i w dodatku wokół większość osób jest chora... Nie ma po co się narażać. Już wolę kupować bezpośrednio w sklepach albo przez Internet. Na przykład - fajne kosmetyki.

W aptece mozna kupowac np dla niemowlat/dzieci, ktore maja problemy z wrazliwa skora, albo nawet maja azs.