Tak erryk. Niektóre firmy, kancelarie prowadzące sprawy, dopiero po uzyskaniu odszkodowania przez pokrzywdzonego pobierają swoją gażę. Np. kancelaria z Gdańska ma na swojej stronie tą informację wytłuszczoną. I uważam, że to jest rozsądne rozwiązanie. Taka kancelaria wówczas "walczy" dla nas jak najbardziej skutecznie, często jest to % od kwoty odszkodowania, więc im więcej wywalczą, tym więcej otrzymają wynagrodzenia.

http://ekoclaim.co.uk - Korzystałem z ich pomocy gdy miałem wypadek na budowie.Udało im się odzyskać moje pieniądze. Dlatego też naprawdę mocno doceniam ich pomoc.

Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że ubezpieczyciele prawie zawsze próbują zaniżyć należne odszkodowanie, oczywiście pod byle pretekstem. W razie takich problemów radzę zgłosić się do prawnika lub jakiejś firmy pomagającej w tego typu sprawach - w zamian za prowizję oferują pomoc w dochodzeniu odszkodowania, zazwyczaj skutecznie. Zajmują się tym np. oni http://pomocni.org.pl - działają m.in. w opolskim i podkarpackim.

Zawsze ubezpieczyciele zaniżają należne odszkodowania... Mi pomogła konsultacja z kancelarią adwokacką w Koninie:
Adwokat bardzo mi pomógł i udało mi się uzyskać dużo większe odszkodowanie.

A czy przy zerwanych ścięgnach miałaś gips czy ortezę? Bo teraz zastanawiam się co jest lepsze. Widziałam u nich https://kwestia-zdrowia.com/ ortezy w przystepnych cenach i nie wiem czy to nie będzie lepsze i bardziej praktyczne rozwiązanie.

Różne rzeczy się słyszy, trzeba dobrze wszystko rozważyć przed zakupem ubezpieczenia, sprawdzić w kilku miejscach.Sporo ciekawych linków, myślę że warto poczytać.

Ubezpieczalnie często mają różne wykluczenia i stosuję przeróżne uniki. Mi w podobnej sprawie pomógł . Lepiej mieć pod ręką kogoś sprawdzonego z doświadczeniem. Który wie jakie pisma wystosować i jak temat ugryźć.