Jak uważacie, czy prowadząc własny biznes, najlepiej jest wziąć jakiś dodatkowy kredyt na rozwój tego biznesu, czy może w miarę możliwości jak najwięcej oszczędzać, np na rachunku oszczędnościowym lub lokacie, aby potem można było rozwijać biznes, czy może lepiej inwestować aby uzyskać jakiś kapitał. Rozbudowywanie firmy, a może zakup jakiejś ilości złota, czy inne inwestycje alternatywne? Fundusze, GPW, Forex?
Będąc biznesmenem można znaleźć wiele możliwości na zarządzanie finansami. Przerzucać pieniądza tu i tam. No i w zasadzie będąc na 0 - czyli nie posiadając żadnych kredytów, ani oszczędności - co najlepiej zrobić. Wiadomo, że zawsze można np sprzedać jeden z samochodów w firmie i mieć jakiś kapitał na coś innego, że można z drugiej strony wziąć kredyt i kupić coś co mogłoby firmę rozwinąć. Czy może w ogóle przeznaczyć część pieniędzy na coś innego.
Ja osobiście nie mówię tutaj o milionach prawda, ale zawsze te kilkanaście - kilkadziesiąt tysięcy można jakoś poruszać i coś z nimi porobić by wykorzystać jak najlepiej.

Zasada jest prosta - każdy kredyt czy pożyczka to ostateczność, bo łatwo wziąć a trudno spłacić.

Dlatego najlepiej w pierwszej kolejności skorzystać z własnych zasobów a ewentualnie potem pomyśleć o kredycie.

Zdecydowanie odradzam kredyty, bo nie ma co się zadłużać w tych niepewnych czasach. Jeżeli już to w grę wchodzi inwestycja. Wspomniałeś o Forexie... Oczywiście z kilkunastoma czy kilkudziesięcioma tysiącami można już wejść na Forex, ale jeżeli chciałbyś zdecydować się na samodzielne inwestowanie to musisz się liczyć ze sporym ryzykiem. Nie wiem jakie masz doświadczenie i czy znasz się na Forexie, ale jeżeli dopiero chciałbyś zacząć "przygodę" z tym rynkiem to na początek radzę Ci nie inwestować samodzielnie tylko otworzyć rachunek zarządzany. Nie wiem czy słyszałeś o takiej opcji? Tak w skrócie mogę Ci tylko napisać, że jest to rozwiązanie dużo bezpieczniejsze niż rachunek handlowy, gdzie inwestuje się samodzielnie, ponieważ w przypadku rach. zarządzanego pieniędzmi inwestora opiekuje się doświadczony manager. W Polsce rachunek zarządzany można otworzyć np. za pośrednictwem firmy doradczej Secured Forex, która wg mnie ma jedną z ciekawszych propozycji pod tym względem w kraju.

Wzięcie kredytu trzeba bardzo dobrze przemyśleć, aby nie była to zbyt pochopna decyzja, której będziemy żalować długo.

No dobra ale czy rzeczywiście rachunki zarządzane wyglądają tak kolorowo ja opisuje to Witalis? Nie jest przypadkiem tak, że przy niskim wkładzie początkowym nasz potencjalny zysk zostanie w dużej mierze pożarty przez prowizję? O to właśnie bym się bał. Zgodzę się z tym, iż dopiero z kilkunastoma tysiącami można już myśleć o zabawie z rynkami walutowymi. Jaki jest wogóle wkład początkowy w Secured Forex i jaką gwarancję bezpieczeństwa dają na to, że trader się nie pomyli? Dużo pytań, ale może znajdzie się ktoś na miły by odpowiedzieć

Jeżeli chodzi o secured forex to tu wymagany minimalny wkład początkowy to 5 000 $, oczywiście większe zyski osiąga się przy wpłatach powyżej 15 000 $ czy nawet 50 000 $ Poza tym w tych dwóch ostatnich przypadkach otrzymuje się dodatkowe ubezpieczenie na 100% wartości wpłaconego kapitału, wiec nawet jeśli trader się pomyli, co akurat w przypadku brokerów z ThinkForex i FXCM jest bliskie zeru , to i tak nie tracisz

Jeśli jeszcze nie jesteś przekonany, że Twoje pieniądze będą bezpieczne to może przekona Cię to jak napiszę, że brokerzy, którzy współpracują z secured forex, czyli ThinkForex i FXCM, są zobowiązani do utrzymywania zabezpieczenia finansowego w wysokości równej sumie wszystkich przyjętych depozytów. Poza tym muszą przestrzegać zasady tzw. odseparowania środków,a wiec Twoje pieniądze nigdy tak naprawdę nie przechodzą na własność brokera, a jednie na specjalnie otwarte subkonto, które dodatkowo jest nadzorowane przez zewnętrznego regulatora Wszystko jest więc przejrzyste i jak widać bezpieczeństwa jest aż nadto

Wydaje mi się, że obecna sytuacja na rynku walutowym jest idealna do takiej inwestycji. Strefa euro się sypie, Grecja stoi w obliczu drukowania drachmy. O ile jeśli chodzi o kryzys to giełdy czy kruszce, czy inne opcje mogą tracić, to na forexie można zarobić nawet na kryzysie. Ponieważ chodzi o dobre prognozowanie. W zasadzie w odpowiednim momencie nietrudno przewidzieć, że np euro osłabnie. Na parze eur/usd mogą być duże rożnice, a dobry trader to wykorzysta. W końcu to ludzie, którzy siedzą w analizach nonstop.

Szanowny Witalisie, za informacje dziękuję. Ale brakuje mi trochę więcej faktów. Przede wszystkim mówisz o ThinkForex i FXCM, mówiąc że praktycznie nie mogą się pomylić. Są to jednak ludzie, a ludzie lubią się mylić. Nawet te najtęższe umysły. Owszem ubezpieczenie ubezpieczeniem. Ale zakładając jakikolwiek rachunek powiązany z inwestowaniem, chciałbym przede wszystkim zarobić. Jeśliby interesowało by mnie tylko bezpieczeństwo schowałbym pieniądze do skarpetki i po sprawie Jaki zysk może mi obiecać secured forex na rachunku zarządzanym. Gwarantem jest przecież bezpieczeństwo, a w takim wypadku nie można za bardzo poszaleć...

U nich na stronie jest napisane, że średnie zyski z danych historycznych to 7 do 15%. Ale mi się wydaje, że wiele rzeczy dobiera się indywidualnie do oczekiwań. Bo strategie algorytmiczną da się ustawić na mniej i bardziej ryzykowne transakcje. Tak samo jak pewnie jeśli trafi się okazja by zarobić więcej na wahaniach, o których też pisałem, to sądzę, że trader zrobi większy zysk. Ciekaw jestem czy ktoś wie dokładnie w jaki sposób ustala się tą automatyczna strategie, bo ogólnie założenie analizy technicznej jest proste i z powodzeniem można to analizować automatycznie, tylko ciekawe czy można ustalić sobie w jakich momentach podejmuje się odpowiednie działania, a kiedy pozycje się zamyka.

No właśnie mnie też bardzo ciekawi sposób ustalania automatycznych strategii, tylko właśnie bardzo interesujące jest jak bardzo można dostosować strategię pod zmieniającą się sytuację na rynku. Przecież skuteczność takiej, można sprawdzić dopiero po dłuższym czasie analizy, nie zaś z dnia na dzień. Choć może być tak, że istnieje swego rodzaju baza która by pozwalała szybko dobrać strategię do nagłych wahań rynkowych. Jakby się znalazł ktoś na tyle ogarnięty, by to wyjaśnić, to bardzo proszę

A średnio 7 -15 % zysku według danych historycznych, to chyba bardzo dobry wynik. Przy wkładzie początkowym 5000 $ (czyli tak jak w SECURED FOREX) to już pozwala być zadowolonym