przez poszukująca » 18 gru 2015, 09:15
Niestety z ubezpieczeniami na życie jest tak, że niby pieniądze zarabiają i się mnożą, ale jak chcemy zrezygnować wcześniej z takiego ubezpieczenia to zaczynają się schody, bo zostajemy wówczas obciążeni opłatami likwidacyjnymi, które często równają się zgromadzonemu przez nas kapitałowi. Niby jakiś zapis na temat tych opłat likwidacyjnych jest zapisany w umowie, ale najczęściej małym drukiem i najczęściej niedosłownie. Wówczas pozostaje walczyć w sądzie, wiem, że wiele osób znajduje się w podobnej sytuacji i wówczas występuje się z tzw. pozwem zbiorowym przeciwko ubezpieczycielowi, ale niestety droga jest długa i żmudna, bo oni tez maja bardzo dobrych prawników.