Mam na celu sprowokowanie dyskusji o kredytach na dom (hipotecznych) w przypadku prowadzenia własnej firmy. Wiele się słyszy na temat tego, że przedsiębiorcom dużo trudniej o kredyt, niż osobom zatrudnionym na umowę o pracę. Podobno w przypadku DG trzeba prowadzić firmę przez dwa lata, żeby w ogóle mieć zdolność kredytową (w niektórych bankach wystarczy rok, a w innych aż trzy lata) i liczy się średnia zarobków z roku.
Czy ktoś z Was brał kredyt w ten sposób?
Podzielcie się spostrzeżeniami...