Mamy w pracy taki problem - pracownicy korzystają z zakładowych pryszniców. Firma płaci spore pieniądze za sprzątanie i odkażanie kabin, sanitariatów.
Niestety, któryś z pracowników cierpi na i "sprzedaje" po kolei wirusa innym. Pracownicy zaczynają się skarżyć na warunki pracy, jednak nikt nie chce wskazać palcem winowajcy, co jest dość oczywiste.
Co w tej sytuacji począć?