przez DrLecter » 31 lip 2015, 08:42
Po pracy stwierdzam, że nie mam ochoty na nic tylko leżenie przed tv, ale czasem zdarza się pobiegać lub pojeździć na rowerze i okazuje się, że energia wraca. W bardziej leniwe dni wybieram kino, basen, kręgle.
Życie nie jest tak krótkie, by nie starczyło na grzeczność.