Ostatnio moja dziewczyna nie mogła sobie poradzić z wypadającymi włosami. Pomogło jej coś co się nazywa Lotion Seboradin, tylko nie psikała po włosach tym spryskiwaczem, tylko nabierała sobie do małej strzykaweczki płyn i aplikowała bezpośrednio na skórę głowy. Pomogło, tylko trzeba regularnie stosować. Do tego zaczęło jej rosnąć mnóstwo nowych włosów.

Zawsze można pójść po poradę. Na pewno każdy podzieli się swoją wiedzą odnośnie tego, jakich specyfików używać/unikać, żeby włosy przestały wypadać.

Najlepsza na świecie rzecz na wypadające włosy to Aminexil od Vichy, w formie ampulek lub szamponu. Wiadomo, ampułki są skuteczniejsze ale też są dość drogie. Czasami udaje mi się je dopadać taniej na i wtedy kupuję zarówno amplułki jak i szampon. Na szczęście zadziałały ampułki i teraz już nie muszę stosować tego tak często.

Może używasz kiepskich kosmetyków? Poszperaj może w tym http://lorealprofessionnel.pl/products/ ... rie-expert Kosmetyki tej firmy są jednymi z lepszych na świecie, więc wydaje mi się, że one uratują Ci włosy...

Warto by było, aby sięgła po jakieś witaminy bo na pewno jakiś jej brakuje. Do tego powinna kupić odpowiedni szampon który zadba o jej delikatne włosy. Polecam Argan Professional jest tani no i dostępny w Biedronce w przystpnej cenie. Ja używałam i byłam bardzo zadowolona

Oprócz witamin, które na pewno nie zaszkodzi brać, ja odkryłam naprawdę świetną odżywkę. Mam długie włosy a po zabiegu operacyjnym zaczął się problem. Fryzjer polecił mi profesjonalną odżywkę . Szczerze polecam, szkoda pieniędzy na drogeryjne cuda. Lepiej kupić jedno a porządne.

Siedząc ostatnio na rozmawiałam z moim fryzjerem co poradzić na moje zniszczone prostowaniem włosy i polecił mi kilka sprawdzonych odżywek. Mam też serum ze sklepu fryzjerskiego, które przynosi świetne efekty.

Poszedłbym do lekarza z tym, to nie jest normalne a tak na własną rekę trudno coś kombinować. Lekarz zrobi najwyzej badania sprawdzi czego brakuje i wszystko bedzie jasne i witaminy dobrze dobrze Tak najbepieczniej

Akurat na jesień to jest dość naturalne. Zawsze w tym okresie włosy wypadają nam intensywniej niż w lato czy na wiosnę. Też zła dieta może się do tego przyczyniać.