Czy galeria sztuki, jako pomysł na biznes i inwestowanie w sztukę jest dobrym sposobem na zarabianie?
Na przykład na doradztwie w zakresie inwestycji w obrazy?

Myślę, że to całkiem ciekawa opcja, ale niestety się na tym nie znam, więc nie wiem jak dokładnie wygląda to w praktyce i czy rzeczywiście ma to szanse na to, żeby się udać.

Jeśli znasz się na tym i masz dobrego nosa do wyszukiwania perełek na tym rynku lub nowych talentów to i własna galeria jest naprawdę rewelacyjnym pomysłem.
Pewnie wiąże się to z masą załatwiania, sporymi nakładami finansowymi, ale taki rodzaj doradztwa jest atrakcyjną i ekskluzywną formą zarobkowania.

Cóż, myślę, że idea jest zacna, w końcu rozwój kultury jest potrzebny, aczkolwiek czy da się na tym zarobić? No nie wiem, wydaje mi się, że ludzie nie chcą obecnie płacić za sztukę, warto jednak spróbować, bo nigdy nie wiadomo, kto się do Ciebie odezwie.

Pomysł ciekawy, coraz więcej osób jest zainteresowanych kulturą, więc może się udać;) wiele osób szuka niebanalnych dodatków do wystroju swoich wnętrz, więc z pewnością będą zainteresowani nabyciem ciekawego obrazu.

Pomysł fajny, ale czy będą z niego duże pieniądze to ciężko powiedzieć, bo trzebaby trafić z dziełami w gusta, a te zmienne są i ciężko w nie trafić;)

Też kiedyś chciałam mieć galerię, ale nie wyszło;) pomysł fajny, pytanie tylko czy da się z tego wyżyć;) dobre obrazy kosztują, a niezbyt wielu ludzi jest chętnych do płacenia takich pieniędzy za malunek;)

Jak się podejmie współpracę z dobrymi artystami, których prace przypadną do gustu klientom, to może coś z tego wyjść;) można organizować wernisaże, podczas nich aukcje;)