Zainspirował mnie ten wątek do poszukiwań takich egzotycznych wakacji i okazuje się, że można w zimie spędzić naprawdę ciekawie czas w ciepłych krajach i niekoniecznie to muszą być te najbliższe destynacje.
Znalazłam, np. ofertę rejsów, po tak egzotycznych dla mnie akwenach, jak Karaiby, Dubaj czy Ameryka Południowa:
http://www.rejsy.pl/ . Okazuje się, że wcale nie jest potrzebny majątek, a ja nie muszę być milionerem, żeby tam popływać
Dodatkowo, organizatorzy zapewniają, że są w stanie dopasować rejs do moich wymagań czy potrzeb, więc można chyba trochę pokombinować, żeby mieć rewelacyjne wakacje, choć raz na kilka lat lub jeśli załapiemy bakcyla to nawet częściej