hm, dlaczego masz taką nadzieję?;>

Zgadzam się ,że jesli coś mnie interesuje to zatrzymuję ulotkę,albo przeglądam promocje w najbliższym sklepie,a potem ląduje w koszu.Taki obieg kazdy musi zarobić ,drukarnie,dystrybutorzy ulotek,wreszcie śmieciarze,każdy musi żyć.problem tylko jest w tym,że powinny być drukowane na papierze z makulatury.

Jeśli ulotka jest dobra i dodatkowo trafi w potrzebę danej osoby to więcej niż możliwe, że nie wyrzuci jej do kosza. Poza tym zawsze jest to jakiś sposób na budowanie świadomości marki.

Ja jako grafik się też wypowiem. Większość ulotek to nic ciekawego. Niestety ludzie nie mają pojęcia o marketingu i żeby potencjalny klient chciał w ogóle spojrzeć na ulotkę musi ona go zainteresować i być odpowiednio przygotowana. Myślą, że biała kartka z tekstem kogoś zainteresuje. Ale oczywiście potrzeba klienta to podstawa. Coś co go nie interesuje od razu odpada.

ja np. od razu wyrzucam ulotki gdzie nie ma adresu firmy.
Co to za podmiot którego nie można odwiedzić.
Gdzie w razie czego mam się udać... po telefon?

Jestem zdecydowanym przeciwnikiem ulotek! Jak już ktoś wspomniał, taka forma promocji ma sens, jeśli mamy do czynienia z rabatami/kuponami. Każda firma powinna także mieć jakieś reprezentacyjne zestawy na ewentualne konferencje, targi... Tylko tam to wygląda sensownie. Firmy, które zasypują połacie miejskie tonem makulatury, licząc, że to wystarczy, by przyciągnąć klienta, robią ekstremalną głupotę. Ekologia to jedno. Wcla niemałe koszta to drugie. Trzecie - czyli widok ulic zasypanych wysypującymi się z kosza ultokami - to chyba najbardziej bolesna kwestia.

Ulotki z pizzerii - bardzo dobra rzecz !
chyba najlepsza forma reklamy pizzerii to właśnie ulotki. Do firmy, do domu, wchodzę, jest pod drzwiami. nic nie trzeba szukać, a jedzonko zwykle bardzo dobre.

Ulotka to tylko jedna z form dotarcia do klientów. Musisz sprawdzić. Polecam przetestować rożne warianty np. dzięki różnym numerom telefonów na każdej wersji. Jeżeli klienci będą bezpośrednio odwiedzać Twój biznes, to musisz zapytać skąd się dowiedzieli o np. sklepie. Kilka testów pozwoli Ci stworzyć najlepszą wersję takiej ulotki, wtedy koszty reklamy będą mniejsze.

ostatnio miałam chęć na pizze - jak wyżej napisanałam - skorzystałam z ulotki
cały następny dzień mnie bolał brzuch;/

a może zamiast takie zwykłego rozdawania przebrać kolesia w jakiegoś tygryska i niech robi za żywą reklamę. Albo porozdawać koszulki z nadrukiem. Może droższa reklama ale lepiej widoczna i bardziej efektywna.