Jest mozliwe pogodzenie dobrej pracy ze studiami, musisz przede wszystkim studiować w trybie zaocznym, żeby móc pracowac na cały etat w tygodniu. Praca i szkoła musi Cie ciesztyć. To znaczy, że musisz wybrac studia które Cie będa interesowac. Przy pracy w tygodniu mało czasu jest na naukę.

Zapoznaj się z raportem wynagrodzeń w Polsce i zobaczysz jakie perspektywy mogą Cię czekać http://praca.gratka.pl/wynagrodzenia/ Możesz jeszcze zmienić kierunek czy specjalizację. masz tu podział na rejon oraz płeć i poszczególne stanowiska pracy. Przyszłe plany mogą ulec weryfikacji

Praca na studiach jest ciężka do połączenia z nauką. Mówię o prawdziwym studiowaniu i uczeniu się, a nie o odwalaniu semestrów żeby było 3. Niestety nie każdy może sobie pozwolić na studia dzienne bo koszty utrzymania ktoś musi ponosić..

Jeśli chodzi o studiowanie i pracę, to da się to spokojnie pogodzić pod warunkiem, że się to dobrze ułoży. oczywiście, że w grę wchodzą studia zaoczne, bo inaczej tego nie widzę. Ja sam skończylem w takim trybie studia na WSB (http://www.wsb.pl/szczecin/) i bardzo sobie cenię ten czas. Codzi o dobra organizację, z nią można to wszystko ogarnąć, opanować. Fajnie jak szef jest wyrozumiały, a wykładowcy wiedzą, że pracujemy, no ale na studiach zaocznych to raczej stardard.

Studia nie są najważniejsze. Myślę, że lepiej mieć dobry pomysł na siebie. Ja jestem na rachunkowości i chciałabym pracować w biurze rachunkowym takim jak to:

Skończyłem dwa kierunki studiów i żaden z nich nie jest związany z tym, czym się zajmuje obecnie. Najważniejsze, aby studiować coś co się lubi i zdobywać doświadczenie zawodowe. Wykształcenie zawsze można uzupełnić a zdobytych umiejętności nikt nam nie odbierze.

często tak jest że wykonujemy zawód który nie ma nic wspólnego z ukończonymi studiami, z drugiej jednak strony, jeśli uczymy się tego co naprawdę lubimy to jest duża szansa że potem będziemy umieli to wykorzystać na naszej drodze zawodowej i uda nam się jakoś na tym zarabiać:)

Jeżeli nie wiesz co studiować aby później mieć pracę poczytaj ten artykuł. Może znajdziesz odpowiedź na nurtujące Cię pytanie. Ja jestem zdania że rynek pracy tak szybo się zmienia że ciężko nadążyć.

Ja chciałam jeszcze dodać, że studia a później pracę trzeba wybierać nie tylko pod kątem pieniędzy, ale też, a raczej przede wszystkim robić coś co się lubi, bo w pracy na prawdę spędza się baaardzo dużo czasu. Nie wyobrażam sobie przychodzić codziennie do pracy, której nie znoszę i męczyć się przez np. 8h dziennie.

Tak naprawdę to jest powiązane dobre studia (kierunki) to dobra praca inaczej to raczej nie działa. Prawda jest taka i trzeba ją zaakceptować innej drogi raczej nie ma. Z drugiej strony trzeba przyznać jasno, że nie zawsze topowe uczelnie to najlepszy wybór. Koleżanka skończyła prawo w Krakowska Akademia im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego i ma bardzo dobrą pracę w korporacji szkoła może nie tak znana jak UJ ale jest - http://www.ka.edu.pl/ dość popularna w Krakowie.