Strona 2 z 3
Re: 8-16 czy może luźne godziny?
Napisane:
04 sie 2011, 14:02
przez monalisa
absolutnie nie, i tak najbardziej efektywna w pracy jestem od godziny 9 do 13
Re: 8-16 czy może luźne godziny?
Napisane:
05 sie 2011, 14:21
przez Izabela
no to prawda, o godzinie 15 już wysiadam, zwłaszcza jak jest tak duszno jak dziś :<
Re: 8-16 czy może luźne godziny?
Napisane:
05 sie 2011, 14:22
przez Izabela
co bym dała, żeby się dziś wcześniej urwać z pracy bez zadnych konsekwencji i wyrzutów sumienia...
Re: 8-16 czy może luźne godziny?
Napisane:
10 sie 2011, 14:43
przez Maks
Nie sądzę. Możesz się śpieszyć także wtedy, gdy masz dużo pracy a czas tylko do 16. To wszystko zależy od człowieka. Ja prawdopodobnie nic bym nie zrobiła, gdyby nie z góry narzucone 8 godzin.
Re: 8-16 czy może luźne godziny?
Napisane:
10 sie 2011, 14:46
przez Maks
Nie sądzę. Możesz się śpieszyć także wtedy, gdy masz dużo pracy a czas tylko do 16. To wszystko zależy od człowieka. Ja prawdopodobnie nic bym nie zrobiła, gdyby nie z góry narzucone 8 godzin.
Re: 8-16 czy może luźne godziny?
Napisane:
25 sie 2011, 14:42
przez monalisa
nie rozumiem o co chodzi z tym "śpieszeniem się"
Re: 8-16 czy może luźne godziny?
Napisane:
21 wrz 2011, 14:31
przez Krystian
Ja co prawda nie pracuję od 8 do 16 czy od 9 do 17, ale znacznie dłużej, tyle że w wyznaczonych przez siebie godzinach. Zauważyłem na przykład że między 12 a 15 jestem kompletnie bezproduktywny, dlatego wtedy sobie coś odpuszczam - gotuję obiad, albo idę z kobietą na miasto coś zjeść.
Re: 8-16 czy może luźne godziny?
Napisane:
03 paź 2011, 10:21
przez biznesoo
ja pracuje w godzinach 9-17 zdarza się dłużej, ale taki urok prowadzenia własnej firmy. Dla mnie to jest wygodniejsze, bo organizm się już do tego przyzwyczaił i czasem wstaje bez budzika. Dzień mogę sobie zaplanować, na wszystko znajdę czas
Re: 8-16 czy może luźne godziny?
Napisane:
03 paź 2011, 15:12
przez Maks
to dobre rozwiązanie dla osób, które potrafią się zmobilizować. Jak widać na forum takich nie brakuje, ale nie wszyscy są tacy
Choć jeżeli będę miał kiedyś firmę to zdecydowanie będę wolał płacić pracownikowi za wykonane zadanie, a nie czas spędzony w pracy.
Re: 8-16 czy może luźne godziny?
Napisane:
09 paź 2011, 19:50
przez kambiz11
Ja uważam, że jeśli ktoś ma taki tryb pracy, który nie wymaga otwarcia placówki/sklepu/salonu w wyznaczonych godzianch to powienien sobie ustalić godziny, w których pracuje ale powiedzmy na 45 minut pracy robić sobie 15 minut przerwy. Wtedy praca jest efektywna.