Dużo myślę o własnej działalności, bo jakoś paraliżuje mnie myśl, że mogę zostać zwolniona praktycznie w każdej chwili, bo niestety taka jest prawda. A to że ktoś jest dobry w czym robi miejsca pracy nie gwarantuje, bo przyjdzie kryzys i będą albo cięcia pensji albo zwolnienia. Dlatego myślę, żeby spróbować zostać swoim własnym szefem, już od 2-3 lat zaczynam myśleć o tym na poważnie. Miałam tylko duży problem z adresem siedziby, bo nie mieszkam w miejscu zameldowania, więc cała papierologia wymagałaby często osobistego stawienia sie w Urzędzie (
). Ostatnio przez przypadek wpadłam na ciekawą usługę, która nazywa się biurem wirtualnym (tutaj jest prosto opisane o co w tym chodzi ) także mój mały biznes, który początkowo był tylko marzeniem staje się coraz bardziej realny. Boję się tylko, że nie jestem dość dobrym sprzedawcą, a wiadomo bez klientów ciężko będzie utrzymać się na rynku. Na razie zbieram doświadczenia, uczę się i zobaczymy. Ale na pewno przy zakładaniu firmy wezmę pod uwagę ofertę wirtualnych biur.