Cześc Jak rzuciliście palenie? Czy pomogła Wam jedynie silna wola czy moze stosowaliście jakieś inne kuracje? Co było najskuteczniejsze? Sam probuję już od dłuższego czasu i wszystko na nic...

Moja mama przez wiele lat paliła, ale udało jej się w końcu rzucić. Samą silną wolą za wiele by nie zdziałała, pomogły jej w tym także tabletki Tabex .

u mnie cierpliwość nad rybami... kupiliśmy wędki dla amatorów z http://www.wedkarski.com/wedki/2753-wed ... ikado.html i w drogę...teraz mamy chrapkę na lepsze modele

Osobiście uważam, że tylko zmiana myślenia całościowo o paleniu będzie skuteczna na tyle, by nigdy nie wrócić do nałogu. Popularna jest ostatnio Free Forever, która jest terapią poznawczo-behawioralną. Dzieki niej można poznać problem i zmienić swoje zachowania. Terapia ta nie powoduje głodu nikotynowego, a to bardzo ważne. Warto poczytać o niej.

Ciężko jest to zrobić samemu, a co powiecie na terapię ? Wcale nie trzeba wychodzić z domu, sa teraz takie super nowoczesne oferty terapii przez skype np. w , na pewno nie zaszkodzi spróbować

Wystarczyło mieć silną wolę od początku i zastąpić palenie czymś innym. Dla mnie chęć palenia była tłamszona wysiłkiem fizycznym. Bieganie, siłownia, takie tam.

Ponoć jest taka książka, po której przeczytaniu ludzie rzeczywiście rzucają palenie. Mi nie była potrzebna, udało się samą silną wolą. Ale samo rzucenie to nie wszystko, trzeba jeszcze oczyścić organizm z toksyn nagromadzonych przez czas palenia. Stosuje do tej pory kuracje mająca na celu detoksykację. Jest lepiej.

Niezbędna jest silna wola i pamiętanie o tym, że początki są najtrudniejsze Bardzo pomocne okazuje się także towarzystwo bliskich osób, chyba nic tak nie dodaje sił