przez KarolBizz » 02 lut 2016, 22:19
Faktycznie, moja znajoma ciągle utrzymywała, że nie robi nic, a okazało się, że praktycznie codziennie musiała biegać, żeby zdążyć na autobus:) Sam uwielbiam chodzić po górach. Kiedy tylko mam chwilkę czasu, a w zasadzie oboje z żoną mamy, pakujemy , wybieramy jakiś kierunek i znikamy na weekend. Nie ma nic fajniejszego niż porządna dawka wysiłku fizycznego.