Forum biznesowe

Kupowaliście już może monety przez internet? Może warto sprawdzić co w ofercie ma tutaj - ? Chyba do każdego zakupu dostaje się certyfikat autentyczności prawda?

Jakoś minie to specjalnie nie kręci, ale jeśli ktoś to lubi to czemu nie. Mam jednak wątpliwości co do sensu zakupowania takich rzeczy. Lokata to chyba kiepska, bo ciężko znaleźć na to potem kupca.

To już przeszłość. Teraz to jest niemodne i dobrze, bo ciężko na tym zarobić moim zdaniem. Każda inwestycja kiedyś kończy swój dobry okres i myślę, że w tej dziedzinie taki nastał już z 2 lata temu conajmniej.

Jak dla mnie jedną z lepszych i najbardziej bezpiecznych form inwestowania swoich pieniędzy to lokata terminowa. Ktoś może z Was korzysta już z takiej opcji ? Jeśli nie to mogę Wam polecić bardzo dobrą opcję w banku pocztowym https://www.pocztowy.pl/indywidualni/lokaty-terminowe/ Co o tym sądzicie ? Przyjrzyjcie się proszę bliżej tej ofercie i powiedzcie co o tym sądzicie. Czekam na Wasze komentarze.

To może być ciekawa opcja dla kogoś, kto interesuje się monetami i kruszcami.
Poza tym zajęcie jest naprawdę ciekawe, ale potrzeba cierpliwości, by zajmować się monetami czy numizmatyką.

To prawda, mam bratanka, który zajmuje się tym i faktycznie - chłopak cierpliwy, jak mało kto.
Ostatnio tutaj: http://www.cezar24.pl/monety-polskie-c-85.html przeglądamy monety, bo zbliżają się jego urodziny.
Chcemy mu oczywiście kupić prezent, z którego będzie zadowolony.
Być może kiedyś jego kolekcja będzie bezcenna lub chociaż sporo warta.

Jeśli chodzi o sposób na inwestowanie, to monety raczej bym sobie odpuściła, to fajna zabawa dla kolekcjonerów, pasjonatów. Jeśli mówimy o zarabianiu przez neta, to jest wiele bardziej opłacalnych opcji

Trzeba szukać długotrwałych inwestycji, gdzie możemy zamrozić swoje pieniądze a w dodatku coś może zarobić, a monety nie wydaje mi się żeby w przyszłości wzrosły na wartości.

Mój znajomy się w to bawił i mówi, że nie ma sensu. Teraz nie opłaca się już w to inwestować, chociaż pewnie niektórzy jeszcze to robią i im to jakoś wychodzi.