Forum biznesowe

Jakie ubezpieczenie jest Waszym zdaniem najlepsze? Gdzie ubezpieczyliście swój samochód?

no i w końcu się zdecydowałem. Wziąłem to, co tańsze - OC razem z AC i do tego jeszcze w Liberty Direct. Zobaczymy jak będzie z jakością, póki co nie mam zastrzeżeń, ale wywoływać wilka z lasu też za bardzo nie chcę

Ja podchodzę z taką samą rezerwą do directów, jak do tradycyjnych ubezpieczeń - w przypadku każdego można "liczyć" na jakiś przypał. Z roku na rok decyduję się na HDI i nie mogę narzekać, choć może nie mają najniższych cen, za to co roku jakaś zniżka wpadnie. Natomiast jeśli w przyszłości będę miał więcej, niż jeden samochód, a na to się zanosi, to być może polecę na directa.

Ja właśnie też cały czas zastanawiam się, gdzie ubezpieczyć samochód, jak oczywiście już go kupię. Nie obowiązują mnie żadne zniżki, a nawet będę musiała dopłacać, bo mam 23 lata, 5 lat prawko, ale jeszcze żadnego ubezpieczenia na swoim koncie. Nie wiem co ci ubezpieczyciele myślą, skąd młodzi ludzie mają wziąć pieniądze? Niedługo ubezpieczenie będzie droższe od samego auta :/

blondie, zawsze możesz wozić babcie z tyłu - tak jak na reklamie

I bardzo często tak jest;) Jak się jeździ autem za 2 tysiące, to z reguły jest to stare auto, co w oczach ubezpieczycieli oznacza - zaraz spowoduje nim wypadek albo rozsypie sie przy predkosci powyżej 50 km/h, więc i składka jest wyższa. Trzeba znaleźć jakiś złoty srodek - najlepiej dla najtańszego auta brać . Co ważne, tańsze OC z reguły oznacza directa, co dla wielu oznacza obniżenie jakości usług - dla mnie niekoniecznie, choć można się naciąć. Najlepiej podpytać na jakichś forach i serwisach z opiniami, czy też po znajomych i wtedy coś wybrać. Średnio polecam kontakt z pośrednikami, którzy proponują mało - zwykle mają podpisane umowy prowizyjne jedynie z kilkoma TU, co znaczy, że może i wcisną Ci najtańszą ofertę, ale z tych, które mają do wyboru.

nie mam pławka

Gdzie najtaniej ubezpieczyć busy i autokary firmowe? 10 pojazdów. Czy są na to jakieś ulgi?

Ja mam na współwłaścicielstwo razem z ojcem w PZU, wychodzi mi taniej, gdyż on jest zawodowym kierowcą i kilkadziesiąt lat bezkolizyjnej jazdy ma tak więc są zniżki. Jedyny minus, że ja muszę bardzo mocno uważać, by nic nie zrobić i trochę stresu czasami jest w niektórych drogowych sytuacjach...

Powiem, że w PZU, ale tylko dlatego że był blisko. Nawet nie interesowałem się czy tanio czy nie.
Mam sporo zniżek, a ich ewentualny transfer gdzie indziej nie byłby taki łatwy.