A teraz? Jakaś masakra.
Dzieci chodzą z zepsutymi zębami, mają , a jak zdarzy się jakiś wypadek to nie ma kto im prostego opatrunku zrobić na miejscu.
Pielęgniarki tylko na kilka godzin, na setki dzieci, dentysta ma gabinet, ale prywatny, bo szkoła tanio wynajęła przestrzeń, a higieny osobistej nie ma kto nauczyć, jeśli z domu się nie wyniesie.
Co za czasy? A niby świat taki ucywilizowany, ech!Statystyki: Napisane przez Kalina — 29 paź 2015, 18:18
]]>